71 Malborski Batalion Lekkiej Piechoty w Malborku ma patrona. Został nim powstaniec warszawski porucznik Jan Byczkowski ps. „Cedro” oraz przejął tradycje 2 Batalionu Strzelców i 2 Morskiego Pułku Strzelców. Uroczystość odbyła się na Wałach von Plauena na terenie Muzeum Zamkowego w Malborku.
Co prawda – na mocy decyzji Ministra Obrony Narodowej – już od końca czerwca 71 BLP może używać nazwy 71 Malborski Batalion Lekkiej Piechoty to sobotnia uroczystość była oficjalnym zwieńczeniem wielomiesięcznych starań 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej o to zaszczytne wyróżnienie.
W działania zaangażowany został profesor Piotr Czerepuk – znawca historii, przede wszystkim Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego - zwłaszcza batalionu „Czata”, w którym służył Jan Byczkowski ps. „Cedro”.
Podczas przemówienia profesor Czerepuk przybliżył życiorys porucznika Jana Byczkowskiego.
Dowódca 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kmdr Tomasz Laskowski powiedział, że jest dumny z faktu, że malborski batalion – jako najstarszy z poddziałów wchodzących w skład 7 PBOT -ma swojego patrona. Podkreślił, że spora część terytorialsów służących w pozostałych pododdziałach rozpoczynali swoją przygodę w batalionie nad Nogatem.
- Musi pamiętać o tym, kim był Was patron. Został on odznaczony najwyższym orderem, a więc Virtuti Militari V klasy. Jestem pewny, że z takimi żołnierzami jak Wy, jesteśmy w stanie zrealizować każde zadanie.
- Nadanie imienia jest swoistym aktem zachowania pamięci o bohaterze, który oddał życie za wolność naszej Ojczyzny, który kierował się w życiu wartościami: Bóg, honor, Ojczyzna. Będziemy brać z niego przykład w codziennej służbie – powiedział ppłk Marcin Mazur, dowódca 71 Malborskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.
W uroczystości u stóp malborskiego zamku udział wzięła rodzina porucznika Jana Byczkowskiego ps. „Cedro”.
- Jesteśmy dzisiaj bardzo wzruszeni – powiedziała wnuczka porucznika Byczkowskiego – Mój dziadek nie był zawodowym żołnierzem, był ochotnikiem, który ryzykował życiem, by bronić Ojczyzny. Mój dziadek wiedział, że może zginąć, lecz ani on ani nikt inny nie wycofał się akcji. Dzisiaj potrzebujemy takich bohaterów, którzy z ogromnym poświęceniem podchodzili do tematu obrony Ojczyzny – powiedziała Katarzyna Byczkowska.
Porucznik "Cedro" zginął 31 sierpnia 1944 roku podczas akcji na placu Bankowym w Warszawie.
Maciej Szalbierz 7 PBOT
Foto: plut. Jacek Zwara – dowódca GDD
W działania zaangażowany został profesor Piotr Czerepuk – znawca historii, przede wszystkim Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego - zwłaszcza batalionu „Czata”, w którym służył Jan Byczkowski ps. „Cedro”.
Podczas przemówienia profesor Czerepuk przybliżył życiorys porucznika Jana Byczkowskiego.
Dowódca 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kmdr Tomasz Laskowski powiedział, że jest dumny z faktu, że malborski batalion – jako najstarszy z poddziałów wchodzących w skład 7 PBOT -ma swojego patrona. Podkreślił, że spora część terytorialsów służących w pozostałych pododdziałach rozpoczynali swoją przygodę w batalionie nad Nogatem.
- Musi pamiętać o tym, kim był Was patron. Został on odznaczony najwyższym orderem, a więc Virtuti Militari V klasy. Jestem pewny, że z takimi żołnierzami jak Wy, jesteśmy w stanie zrealizować każde zadanie.
- Nadanie imienia jest swoistym aktem zachowania pamięci o bohaterze, który oddał życie za wolność naszej Ojczyzny, który kierował się w życiu wartościami: Bóg, honor, Ojczyzna. Będziemy brać z niego przykład w codziennej służbie – powiedział ppłk Marcin Mazur, dowódca 71 Malborskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.
W uroczystości u stóp malborskiego zamku udział wzięła rodzina porucznika Jana Byczkowskiego ps. „Cedro”.
- Jesteśmy dzisiaj bardzo wzruszeni – powiedziała wnuczka porucznika Byczkowskiego – Mój dziadek nie był zawodowym żołnierzem, był ochotnikiem, który ryzykował życiem, by bronić Ojczyzny. Mój dziadek wiedział, że może zginąć, lecz ani on ani nikt inny nie wycofał się akcji. Dzisiaj potrzebujemy takich bohaterów, którzy z ogromnym poświęceniem podchodzili do tematu obrony Ojczyzny – powiedziała Katarzyna Byczkowska.
Porucznik "Cedro" zginął 31 sierpnia 1944 roku podczas akcji na placu Bankowym w Warszawie.
Maciej Szalbierz 7 PBOT
Foto: plut. Jacek Zwara – dowódca GDD
