Od 17 do 19 października br. przedstawiciele Malborka odwiedzili zaprzyjaźnione miasto Włodzimierz w Ukrainie. Na czele delegacji byli burmistrz Marek Charzewski oraz Przewodniczący Rady Miasta Malborka Paweł Dziwosz i to oni podpisali wspólnie z merem Włodzimierza Igorem Polonką list intencyjny dotyczący współpracy partnerskiej pomiędzy Malborkiem a Włodzimierzem, otwierający drogę do podpisania umowy partnerskiej pomiędzy obydwoma miastami. Zgodę na podpisanie takiego dokumentu musi wyrazić Rada Miasta Malborka.
Delegacja z Malborka nie pojechała do Ukrainy z pustymi rękami. Ze środków zebranych przez Fundację Nadzieja zakupiono agregat, 10 tabletów z wyposażeniem, przybory szkolne, piłki, środki czystości oraz jedzenie bezglutenowe dla dzieci – sierot wojennych.
Podczas pobytu uczestnicy z Malborka mogli bliżej poznać obecną sytuację Ukrainy, nastroje mieszkańców, panującą atmosferę pozornie normalnego życia codziennego, jednak zaburzonego ciągłą obawą o najbliższych walczących na froncie, brakiem przewidywalnej przyszłości i przerywanego ciągłymi alarmami, które z czasem powszednieją. Ogromny smutek wzbudziła wizyta na cmentarzu, gdzie pochowani są bardzo młodzi żołnierze, zarówno z okresu pierwszego etapu wojny w 2014 r., jak i z ostatnich kilku miesięcy.
Podczas spotkania omawiano obszary, w których można będzie rozpocząć współpracę. Na początku stawia się głównie na wymianę szkolną, kulturalną czy sportową, na wymianę doświadczeń w zakresie gospodarki komunalnej, mieszkaniowej - początkowo będą to zapewne kontakty wirtualne oraz wizyty w Malborku.
Ważnym aspektem była też wizyta w Centrum Informacji Turystycznej i nawiązanie współpracy w tym właśnie zakresie. Chociaż w Ukrainie nie ma teraz właściwie ruchu turystycznego, to władze dbają o promocję miasta i regionu i chcą zdobyć jak największą wiedzę oraz poznać nowe możliwości, aby być przygotowanym na czas, kiedy wojna się skończy i będzie można przyjmować gości, również zagranicznych.
Gospodarze zadbali również o pokazanie ważnych miejsc w swoim mieście. Goście mieli okazję zobaczyć Muzeum Igora Strawińskiego – kompozytora, pianisty i dyrygenta, prywatne muzea rzemieślników – Anatolija Bojko, który wykorzystuje w swojej pracy 12 różnych technik: jest rzeźbiarzem (rzeźbi między innymi w skorupach jajek), samodzielnie opanował tajniki malarstwa, haftu, wykonania wyrobów z kory drzewnej, szkła oraz rzeźbiarza ludowego O. Dubenchuka. Odwiedzili również polski kościół św. Joachima i Anny i rozmawiali z polskim księdzem, który pełni tam służbę od 30-tu lat oraz złożyli wizyty w dwóch szkołach – Kolegium Pedagogicznym i Szkole Specjalnej, głównie dla dzieci głuchoniemych.
Wizyta we Włodzimierzu pokazała, że ważne jest wsparcie wojskowe i materialne, ale również jak ważne jest wsparcie duchowe i pokazanie, że jesteśmy z Ukrainą w tym trudnym czasie i że będziemy z nią i jej mieszkańcami również po wojnie, w czasie odbudowy kraju i wracania społeczeństwa do normalności. Temu będzie służyć podpisanie partnerstwa miast pomiędzy Malborkiem i Włodzimierzem.
Podczas pobytu uczestnicy z Malborka mogli bliżej poznać obecną sytuację Ukrainy, nastroje mieszkańców, panującą atmosferę pozornie normalnego życia codziennego, jednak zaburzonego ciągłą obawą o najbliższych walczących na froncie, brakiem przewidywalnej przyszłości i przerywanego ciągłymi alarmami, które z czasem powszednieją. Ogromny smutek wzbudziła wizyta na cmentarzu, gdzie pochowani są bardzo młodzi żołnierze, zarówno z okresu pierwszego etapu wojny w 2014 r., jak i z ostatnich kilku miesięcy.
Podczas spotkania omawiano obszary, w których można będzie rozpocząć współpracę. Na początku stawia się głównie na wymianę szkolną, kulturalną czy sportową, na wymianę doświadczeń w zakresie gospodarki komunalnej, mieszkaniowej - początkowo będą to zapewne kontakty wirtualne oraz wizyty w Malborku.
Ważnym aspektem była też wizyta w Centrum Informacji Turystycznej i nawiązanie współpracy w tym właśnie zakresie. Chociaż w Ukrainie nie ma teraz właściwie ruchu turystycznego, to władze dbają o promocję miasta i regionu i chcą zdobyć jak największą wiedzę oraz poznać nowe możliwości, aby być przygotowanym na czas, kiedy wojna się skończy i będzie można przyjmować gości, również zagranicznych.
Gospodarze zadbali również o pokazanie ważnych miejsc w swoim mieście. Goście mieli okazję zobaczyć Muzeum Igora Strawińskiego – kompozytora, pianisty i dyrygenta, prywatne muzea rzemieślników – Anatolija Bojko, który wykorzystuje w swojej pracy 12 różnych technik: jest rzeźbiarzem (rzeźbi między innymi w skorupach jajek), samodzielnie opanował tajniki malarstwa, haftu, wykonania wyrobów z kory drzewnej, szkła oraz rzeźbiarza ludowego O. Dubenchuka. Odwiedzili również polski kościół św. Joachima i Anny i rozmawiali z polskim księdzem, który pełni tam służbę od 30-tu lat oraz złożyli wizyty w dwóch szkołach – Kolegium Pedagogicznym i Szkole Specjalnej, głównie dla dzieci głuchoniemych.
Wizyta we Włodzimierzu pokazała, że ważne jest wsparcie wojskowe i materialne, ale również jak ważne jest wsparcie duchowe i pokazanie, że jesteśmy z Ukrainą w tym trudnym czasie i że będziemy z nią i jej mieszkańcami również po wojnie, w czasie odbudowy kraju i wracania społeczeństwa do normalności. Temu będzie służyć podpisanie partnerstwa miast pomiędzy Malborkiem i Włodzimierzem.