W miniony weekend (19-20.11) Malborskie Centrum Kultury i Edukacji zorganizowało Malborskie Ogólnopolskie Spotkania Teatralne. Na scenie w Szkole Łacińskiej zaprezentowali się przede wszystkim młodsi i starsi artyści - amatorzy, ale ich przedstawienia bardzo spodobały się publiczności.
W piątek pierwszym punktem MOST-u był monodram OLIWII GĘSIARZ pt. "Matylda" na podstawie testu autorskiego.
Teatr Dwa Słowa pod kierunkiem Violetty Jankowiak w spektaklu "Miłość jest opiekaczem" próbował odpowiedzieć na pytanie: Czym jest miłość? Ten piękny i poruszający spektakl na pewno nie wyczerpał do końca tematu, ponieważ odpowiedzi na to pytanie jest tyle, ile ludzi, którzy ją znają albo nie znają. Każdy ma swoją własną definicję. Można było jednak usłyszeć, co na ten temat pisali mistrzowie słowa, m.in. Barańczak, Szymborska, Różewicz, Rupi Kaur, Hłasko czy Stachura. Po przedstawieniu młodzi aktorzy w pięknych słowach podziękowali swojej mentorce za 5 lat wspólnej przygody z teatrem.
Zwieńczeniem piątkowego wieczoru był koncert zespołu Czerwony Tulipan.
Sobotni program rozpoczął się od kolejnych monodramów: Jagody Przybyszewskiej pt. "Jestem" na podstawie "Biegunów" Olgi Tokarczuk, Anny Ciechanowskiej pt.: "Listy" na podstawie tekstu Mark'a Haddon'a "Dziwny przypadek psa nocną porą" i Weroniki Kosior "...i był człowiekiem?" na podstawie "Wilka stepowego" Hermana Hessego.
Na finał tegorocznych Malborskich Ogólnopolskich Spotkań Teatralnych, "na teatralnych deskach" debiutował prowadzony również przez Violettę Jankowiak Teatr W PÓŁ SŁOWA, który zaprezentował spektakl "W małym dworku" Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Teatr Dwa Słowa pod kierunkiem Violetty Jankowiak w spektaklu "Miłość jest opiekaczem" próbował odpowiedzieć na pytanie: Czym jest miłość? Ten piękny i poruszający spektakl na pewno nie wyczerpał do końca tematu, ponieważ odpowiedzi na to pytanie jest tyle, ile ludzi, którzy ją znają albo nie znają. Każdy ma swoją własną definicję. Można było jednak usłyszeć, co na ten temat pisali mistrzowie słowa, m.in. Barańczak, Szymborska, Różewicz, Rupi Kaur, Hłasko czy Stachura. Po przedstawieniu młodzi aktorzy w pięknych słowach podziękowali swojej mentorce za 5 lat wspólnej przygody z teatrem.
Zwieńczeniem piątkowego wieczoru był koncert zespołu Czerwony Tulipan.
Sobotni program rozpoczął się od kolejnych monodramów: Jagody Przybyszewskiej pt. "Jestem" na podstawie "Biegunów" Olgi Tokarczuk, Anny Ciechanowskiej pt.: "Listy" na podstawie tekstu Mark'a Haddon'a "Dziwny przypadek psa nocną porą" i Weroniki Kosior "...i był człowiekiem?" na podstawie "Wilka stepowego" Hermana Hessego.
Na finał tegorocznych Malborskich Ogólnopolskich Spotkań Teatralnych, "na teatralnych deskach" debiutował prowadzony również przez Violettę Jankowiak Teatr W PÓŁ SŁOWA, który zaprezentował spektakl "W małym dworku" Stanisława Ignacego Witkiewicza.
