W piątek (21.05) burmistrza Marka Charzewskiego odwiedzili nietypowi goście – czeladnicy z Niemiec, którzy w ramach praktyki przez co najmniej 3 lata i jeden dzień wędrują po świecie, aby rozwijać swoje umiejętności rzemieślnicze i poszerzać wiedzę przyrodniczą, geograficzną i kulturową.
Zgodnie z tradycją pierwszy rok wędrują po krajach niemieckojęzycznych, drugi po Europie a trzeci już po całym świecie. Nie posiadają telefonu ani nie biorą ze sobą pieniędzy. Utrzymują się z tego co zarobią. Obowiązują ich również specjalne tradycyjne stroje, przez co od razu rzucają się w oczy. Choć wyglądają jak postaci z bajek, swoje zadanie traktują bardzo poważnie i czerpią ogromną radość i satysfakcję z tej podróży zawodowej. Z pewnością w przyszłości będą wyjątkowymi rzemieślnikami z ogromnym doświadczeniem nie tylko w swojej dziedzinie.
Burmistrza odwiedzili Franziska, która kształci się na organmistrza, Ruth, która chce uprawiać winnice i dwóch przyszłych cieśli – Nils i Felix.
Burmistrza odwiedzili Franziska, która kształci się na organmistrza, Ruth, która chce uprawiać winnice i dwóch przyszłych cieśli – Nils i Felix.