W poniedziałek, 24 lutego br. w Szkole Łacińskiej odbyło się spotkanie ze studentami Politechniki Warszawskiej, którzy pod kierunkiem prof. dr hab. inż.-arch. Danuty Kłosek-Kozłowskiej, Kierownika Pracowni Ochrony Dziedzictwa Miast, przygotowali koncepcje zagospodarowania wybranych przestrzeni publicznych Starego Miasta.
Idea powstania takich projektów zrodziła się podczas wrześniowej konferencji Muzeum Zamkowego w Malborku na temat odbudowy i odnowy miast po zniszczeniach wojennych, na której profesor Kłosek-Kozłowska mówiła o powojennej odbudowie Starego Miasta w Warszawie w świetle post-modernistycznej doktryny planowania urbanistycznego.
Poza przedstawicielami miasta na prezentacji obecni byli również przedstawiciele Muzeum Zamkowego w Malborku – współorganizatorzy spotkania, Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji, Muzeum Miasta Malborka i organizacji zainteresowanych tym tematem.
Gości przywitali burmistrz Marek Charzewski i dyrektor MZM dr hab. Janusz Trupinda. Słowo wstępu wygłosiła opiekunka studentów, która od 9 lat jest również wiceprezydentem Międzynarodowego Komitetu Historycznych Miast i Wsi. Podkreśliła, że mamy ogromny potencjał i musimy umieć pokazać go światu. W Malborku odbudowa to długi proces, który trwa do dziś, to przede wszystkim jednak starania i praca konserwatorów.
Studenci przedstawili 8 projektów, które były ich pracami dyplomowymi (inż. arch.: Paulina Rączka, Monika Dzyr, Maria Kobiela, Mikołaj Krzyżański, Kinga Wiercioch, Mateusz Zwolak, Katarzyna Twarowska, Natalia Korczak, Adrianna Trybuchowicz-Mojska). Projekty dotyczyły koncepcji zabudowy nabrzeża, rozbudowy Ratusza Staromiejskiego, przebudowy budynku usługowego, w którym znajduje się sklep „Lewiatan”, przebudowy budynku kas zamkowych.
Zebranych najbardzie zaciekawiła koncepcja inż. arch. Adrianny Trybuchowicz-Mojskiej dotycząca przebudowy części traktu Jana Pawła II, obniżenie go o poziom piwnic i stworzenie tam stylizowanej przestrzeni usługowej wraz z memoriałem na temat dawnej Starówki.
Było to spojrzenie na Malbork oczami osób z zewnątrz. Młodzi inżynierowie, tworząc koncepcje, nie musieli brać pod uwagę ani kosztów ani zgód konserwatorskich, dlatego mogli puścić wodze fantazji, w efekcie czego powstały niezwykle ciekawe pomysły, które mogą stać się inspiracją do planowania rewitalizacji poszczególnych miejsc. Ich celem było też pokazanie, że z pozoru problematyczne przestrzenie mogą mieć ogromny potencjał i stać się wielkim atutem miasta. I to im się z pewnością udało.
Studenci spędzili w Malborku dwa dni. We wtorek podczas spotkania roboczego mieli okazję poznać specyfikę i problemy miasta, następnie zwiedzili malborski zamek.
Poza przedstawicielami miasta na prezentacji obecni byli również przedstawiciele Muzeum Zamkowego w Malborku – współorganizatorzy spotkania, Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji, Muzeum Miasta Malborka i organizacji zainteresowanych tym tematem.
Gości przywitali burmistrz Marek Charzewski i dyrektor MZM dr hab. Janusz Trupinda. Słowo wstępu wygłosiła opiekunka studentów, która od 9 lat jest również wiceprezydentem Międzynarodowego Komitetu Historycznych Miast i Wsi. Podkreśliła, że mamy ogromny potencjał i musimy umieć pokazać go światu. W Malborku odbudowa to długi proces, który trwa do dziś, to przede wszystkim jednak starania i praca konserwatorów.
Studenci przedstawili 8 projektów, które były ich pracami dyplomowymi (inż. arch.: Paulina Rączka, Monika Dzyr, Maria Kobiela, Mikołaj Krzyżański, Kinga Wiercioch, Mateusz Zwolak, Katarzyna Twarowska, Natalia Korczak, Adrianna Trybuchowicz-Mojska). Projekty dotyczyły koncepcji zabudowy nabrzeża, rozbudowy Ratusza Staromiejskiego, przebudowy budynku usługowego, w którym znajduje się sklep „Lewiatan”, przebudowy budynku kas zamkowych.
Zebranych najbardzie zaciekawiła koncepcja inż. arch. Adrianny Trybuchowicz-Mojskiej dotycząca przebudowy części traktu Jana Pawła II, obniżenie go o poziom piwnic i stworzenie tam stylizowanej przestrzeni usługowej wraz z memoriałem na temat dawnej Starówki.
Było to spojrzenie na Malbork oczami osób z zewnątrz. Młodzi inżynierowie, tworząc koncepcje, nie musieli brać pod uwagę ani kosztów ani zgód konserwatorskich, dlatego mogli puścić wodze fantazji, w efekcie czego powstały niezwykle ciekawe pomysły, które mogą stać się inspiracją do planowania rewitalizacji poszczególnych miejsc. Ich celem było też pokazanie, że z pozoru problematyczne przestrzenie mogą mieć ogromny potencjał i stać się wielkim atutem miasta. I to im się z pewnością udało.
Studenci spędzili w Malborku dwa dni. We wtorek podczas spotkania roboczego mieli okazję poznać specyfikę i problemy miasta, następnie zwiedzili malborski zamek.
