Już wszystko jasne! Wprawdzie Tadeuszowi Seibert nie udało się wygrać 10 edycji programu The Voice of Poland, ale 3 miejsce to także ogromny sukces, na który pracował od wielu lat! Przez kilka tygodni zachwycał nas swoim śpiewem i pokazał, jakim wspaniałym i wszechstronnym jest artystą.
W ostatnim odcinku w pierwszej odsłonie zaśpiewał wraz ze swoją trenerką Margaret bardzo nostalgiczną piosenkę „Say Something”, którą w oryginale wykonuje zespół A Great Big World wraz z Christiną Aguilerą, następnie solo dużo mocniejszy utwór „Cryin” zespołu Aerosmith. Decyzją telewidzów przeszedł do kolejnego etapu, w którym pozostało już tylko troje uczestników programu. Również i tym razem zachwycił i wzruszył interpretacją piosenki Czesława Niemena „Jednego serca”. Jurorzy byli oczarowani, jednak widzowie zadecydowali inaczej i ostatecznie Tadeusz zajął wysokie 3 miejsce, co z pewnością jest dopiero początkiem jego kariery muzycznej.
Pomimo, że nie wygrał The Voice of Poland, może czuć się prawdziwym zwycięzcą. Pokazał ogromny talent, charyzmę, wolę walki i przede wszystkim zaskarbił sobie wielu fanów. Gratulujemy, trzymamy kciuki i czekamy na płytę!
Zobacz finałowe utwory w wykonaniu Tadeusza Seiberta
zdjęcie: www.voice.tvp.pl
Pomimo, że nie wygrał The Voice of Poland, może czuć się prawdziwym zwycięzcą. Pokazał ogromny talent, charyzmę, wolę walki i przede wszystkim zaskarbił sobie wielu fanów. Gratulujemy, trzymamy kciuki i czekamy na płytę!
Zobacz finałowe utwory w wykonaniu Tadeusza Seiberta
zdjęcie: www.voice.tvp.pl
