Po raz trzeci rok z rzędu pod mury malborskiego zamku zawitali pasjonaci kajakarstwa długodystansowego. Impreza o nazwie Malborski Maraton Kajakowy 12h odbyła się w minioną sobotę, a honorowy patronat objął Burmistrz Miasta Malborka Pan Marek Charzewski. Wyścig polega na pływaniu kajakiem po wyznaczonej trasie o długości 4 km po okręgu, a wygrywa osoba, która wykona największą ilość okrążeń w ciągu dwunastu godzin.
Już po raz trzeci pod mury malborskiego zamku zawitali pasjonaci kajakarstwa długodystansowego. Impreza o nazwie Malborski Maraton Kajakowy 12h odbyła się w minioną sobotę, a honorowy patronat objął Burmistrz Miasta Malborka Marek Charzewski. Wyścig polegający na pływaniu kajakiem po wyznaczonej trasie o długości 4 km wygrywa osoba, która wykona największą ilość okrążeń w ciągu dwunastu godzin.
W wyścigu wzięło udział 38 osób z całej Polski między innymi ze Szczecina, Wrocławia, Warszawy, Krakowa, Gdańska, Dęblina.
W kategorii K1 kobiet o najlepsze miejsce walczyło sześć pań. Tę konkurencję zdominowała Agnieszka Uklańska z Warszawy pokonując dystans 90 km, na drugim miejscu i trzecim miejscu uplasowały się kolejno Renata Miszczak z wynikiem 72 km i Danuta Pawlik z wynikiem 60 km.
Znany jako „Tytan z Białogardu” - Piotr Rosada kolejny raz udowodnił, że łatwo się nie poddaje i pokonał dystans 114 km nie wysiadając z kajaka przez 12 godzin. Słowa uznania należą się również Marcinowi Rybaczukowi oraz Jakubowi Tuszyńskiemu, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tej konkurencji osiągając po 102 km. W tej kategorii o tytuł mistrza walczyło siedemnastu najlepszych polskich długodystansowców.
Mężczyźni po 60 roku życia udowodnili, że na sporty wytrzymałościowe nigdy nie jest za późno i w kategorii K1M60+ Marian Nowak ze Szczecina pokonał swoich konkurentów osiągając 84 km oraz tytuł najlepszego weterana, tuż za nim był Leszek Jeżyna z wynikiem 76 km oraz Marek Stępień - 62 km.
Kolejnym powodem do dumy była liczba startujących duetów. Wśród męskich „dwójek” najlepsi okazali się mastersi z Elbląga Ryszard Białkowski i Krzysztof Wojewoda z wynikiem 100 km. Na drugim stopniu podium stanęli Adrian Sieniakowski i Sebastian Górajczyk -60 km, a na trzecim osada Gdańska, Kazimierz Data i Mirosław Muszyński -44 km.
Bardzo cieszyła także frekwencja wśród osad K2 mikst ponieważ rzadko zdarza się, aby w tej kategorii wystartowały aż trzy osady. Niemałym zaskoczeniem był debiut jednej z najlepszych długodystansowych kobiet Izabeli Penczek z Michałem Zielskim, który trzy tygodnie wcześniej zdominował Szczeciński Maraton Kajakowy Zimorodek wygrywając na dystansie 55km w kategorii K1. Izabela i Michał pokonali w Malborku dystans 52 km, co pozwoliło aby stanęli na najwyższym miejscu podium. 44 km to wynik kolejnego miksta, czyli Edwarda Góry z Grażyną Jędryszek. Z trzecią lokatą i wynikiem 22 km ukończył Mirosław Kreczman z Katarzyną Majewską.
W trakcie trwania maratonu zaprzyjaźnione Malborskie Stowarzyszenie Sportowe Lena zorganizowało bardzo widowiskowe wyścigi SUP.
Uroczyste zakończenie obu wyścigów odbyło się w Szkole Łacińskiej Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji. Podczas uroczystości Burmistrz wręczył puchary ufundowane przez Miasto Malbork oraz Gminę Stare Pole. Wszyscy zawodnicy biorący udział w maratonie kajakowym zostali udekorowani i obdarowani słodkim miodem ufundowanym przez Państwa Tuszyńskich -miody z tradycjami z Warki. Kobiety, które stanęły w szranki z mężczyznami otrzymały bukiety kwiatów od Powiślańskiej Organizacji Turystycznej.
Całemu wydarzeniu towarzyszyła miła rodzinna atmosfera stworzona przez uczestników oraz organizatorów. Wszyscy zgodnie twierdzą, że odwiedzą Malbork za rok ponieważ nie wszystkie cegły w zamku zostały policzone.
Maraton włączony jest w cykl „Canoa Cup” -pucharu maratonów kajakowych organizowanych w różnych miejscach w Polsce. Malborska impreza zwieńczyła cały cykl a najlepsi zostali udekorowani.
Wśród zawodników, którzy ukończyli 5 z 7 imprez wylosowano kajak maratonowy ufundowany przez firmę Tedi Sport. Zacna nagroda trafiła w ręce Andrzeja Kosioła, który tydzień wcześniej ukończył malborskiego Ironman’a
Organizatorem wyścigu było Stowarzyszenie Przyjazne Przedszkole w Starym Polu.
Michał Zielski
fot.Tomasz Rychlewski i Urząd Miasta Malborka
W wyścigu wzięło udział 38 osób z całej Polski między innymi ze Szczecina, Wrocławia, Warszawy, Krakowa, Gdańska, Dęblina.
W kategorii K1 kobiet o najlepsze miejsce walczyło sześć pań. Tę konkurencję zdominowała Agnieszka Uklańska z Warszawy pokonując dystans 90 km, na drugim miejscu i trzecim miejscu uplasowały się kolejno Renata Miszczak z wynikiem 72 km i Danuta Pawlik z wynikiem 60 km.
Znany jako „Tytan z Białogardu” - Piotr Rosada kolejny raz udowodnił, że łatwo się nie poddaje i pokonał dystans 114 km nie wysiadając z kajaka przez 12 godzin. Słowa uznania należą się również Marcinowi Rybaczukowi oraz Jakubowi Tuszyńskiemu, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tej konkurencji osiągając po 102 km. W tej kategorii o tytuł mistrza walczyło siedemnastu najlepszych polskich długodystansowców.
Mężczyźni po 60 roku życia udowodnili, że na sporty wytrzymałościowe nigdy nie jest za późno i w kategorii K1M60+ Marian Nowak ze Szczecina pokonał swoich konkurentów osiągając 84 km oraz tytuł najlepszego weterana, tuż za nim był Leszek Jeżyna z wynikiem 76 km oraz Marek Stępień - 62 km.
Kolejnym powodem do dumy była liczba startujących duetów. Wśród męskich „dwójek” najlepsi okazali się mastersi z Elbląga Ryszard Białkowski i Krzysztof Wojewoda z wynikiem 100 km. Na drugim stopniu podium stanęli Adrian Sieniakowski i Sebastian Górajczyk -60 km, a na trzecim osada Gdańska, Kazimierz Data i Mirosław Muszyński -44 km.
Bardzo cieszyła także frekwencja wśród osad K2 mikst ponieważ rzadko zdarza się, aby w tej kategorii wystartowały aż trzy osady. Niemałym zaskoczeniem był debiut jednej z najlepszych długodystansowych kobiet Izabeli Penczek z Michałem Zielskim, który trzy tygodnie wcześniej zdominował Szczeciński Maraton Kajakowy Zimorodek wygrywając na dystansie 55km w kategorii K1. Izabela i Michał pokonali w Malborku dystans 52 km, co pozwoliło aby stanęli na najwyższym miejscu podium. 44 km to wynik kolejnego miksta, czyli Edwarda Góry z Grażyną Jędryszek. Z trzecią lokatą i wynikiem 22 km ukończył Mirosław Kreczman z Katarzyną Majewską.
W trakcie trwania maratonu zaprzyjaźnione Malborskie Stowarzyszenie Sportowe Lena zorganizowało bardzo widowiskowe wyścigi SUP.
Uroczyste zakończenie obu wyścigów odbyło się w Szkole Łacińskiej Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji. Podczas uroczystości Burmistrz wręczył puchary ufundowane przez Miasto Malbork oraz Gminę Stare Pole. Wszyscy zawodnicy biorący udział w maratonie kajakowym zostali udekorowani i obdarowani słodkim miodem ufundowanym przez Państwa Tuszyńskich -miody z tradycjami z Warki. Kobiety, które stanęły w szranki z mężczyznami otrzymały bukiety kwiatów od Powiślańskiej Organizacji Turystycznej.
Całemu wydarzeniu towarzyszyła miła rodzinna atmosfera stworzona przez uczestników oraz organizatorów. Wszyscy zgodnie twierdzą, że odwiedzą Malbork za rok ponieważ nie wszystkie cegły w zamku zostały policzone.
Maraton włączony jest w cykl „Canoa Cup” -pucharu maratonów kajakowych organizowanych w różnych miejscach w Polsce. Malborska impreza zwieńczyła cały cykl a najlepsi zostali udekorowani.
Wśród zawodników, którzy ukończyli 5 z 7 imprez wylosowano kajak maratonowy ufundowany przez firmę Tedi Sport. Zacna nagroda trafiła w ręce Andrzeja Kosioła, który tydzień wcześniej ukończył malborskiego Ironman’a
Organizatorem wyścigu było Stowarzyszenie Przyjazne Przedszkole w Starym Polu.
Michał Zielski
fot.Tomasz Rychlewski i Urząd Miasta Malborka