Piotruś urodził się z 10 punktami w skali Apgar, czyli bardzo dobrym. W dwa dni po narodzinach wykonano badanie USG jamy brzusznej. Okazało się niestety, że ma guza na lewym nadnerczu. Po dokładnych badaniach lekarze wydawali diagnozę: guz nadnercza obustronnego i zmiana ogniskowa na wątrobie.
Po 10 dniach odbyła się operacja usunięcia guza z lewego nadnercza wraz z nadnerczem, a z prawego lekarze wzięli wycinek do badania histopatologicznego oraz szpik do badań.
Po operacji Piotruś przez tydzień leżał na oddziale intensywnej opieki medycznej. Stamtąd trafił na oddział onkologiczny. Wyniki badań dotyczące szpiku były dobre, ale badania histopatologiczne wykazały nowotwór złośliwy z przerzutami do wątroby
Od pierwszych dni życia Piotruś musiał dzielnie walczyć o każdy swój dzień. Przeszedł poważną operację usunięcia guza razem z nadnerczem, ale nowotwór nadal tkwi w nim. Po badaniach ogólnych okazało się, że ciało Piotrusia jest bardzo obciążone torbielami na nerkach, wrodzoną wadą żył układowych, wadą woreczka żółciowego oraz dróg moczowych, jest też naczyniak na wątrobie.
Niestety to nie koniec walki. Mały Piotruś jest jeszcze pod opieką nefrologa z podejrzeniem wielotorbielowatości - jeżeli pojawi się więcej torbieli to może być potrzebny przeszczep.
Pomóc można, biorąc udział w licytacjach TUTAJ
lub na stronie ze zbiórką pieniędzy TUTAJ
informacje i zdjęcie organizatora akcji
Po operacji Piotruś przez tydzień leżał na oddziale intensywnej opieki medycznej. Stamtąd trafił na oddział onkologiczny. Wyniki badań dotyczące szpiku były dobre, ale badania histopatologiczne wykazały nowotwór złośliwy z przerzutami do wątroby
Od pierwszych dni życia Piotruś musiał dzielnie walczyć o każdy swój dzień. Przeszedł poważną operację usunięcia guza razem z nadnerczem, ale nowotwór nadal tkwi w nim. Po badaniach ogólnych okazało się, że ciało Piotrusia jest bardzo obciążone torbielami na nerkach, wrodzoną wadą żył układowych, wadą woreczka żółciowego oraz dróg moczowych, jest też naczyniak na wątrobie.
Niestety to nie koniec walki. Mały Piotruś jest jeszcze pod opieką nefrologa z podejrzeniem wielotorbielowatości - jeżeli pojawi się więcej torbieli to może być potrzebny przeszczep.
Pomóc można, biorąc udział w licytacjach TUTAJ
lub na stronie ze zbiórką pieniędzy TUTAJ
informacje i zdjęcie organizatora akcji