16 października br. zastępca burmistrza Jan Tadeusz Wilk spotkał się z Honorowym Obywatelem Miasta Malborka dr Christianem Meylem. Towarzyszyli mu żona oraz dwoje przyjaciół, również członków Zakonu Joannitów jak również Jerzy Fryc, kierownik malborskiej Stacji Socjalnej.
W czasie spotkania w urzędzie miasta gość przekazał dwa symboliczne czeki. Pierwszy z nich na kwotę 12 tys. zł otrzymał dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej na sfinansowanie letniego wypoczynku dla podopiecznych MOPS - dzieci i młodzieży z Malborka i okolic. Pieniądze na taki cel dr Meyl przekazuje od wielu lat, jednak tym razem kwota jest wyższa.
- Tegoroczny pobyt dzieci na koloniach był bardzo udany, na zdjęciach widzieliśmy, jakie były szczęśliwe, dlatego teraz dajemy trochę więcej środków. Dla nas to prawdziwa radość - wyjaśnia Joannita zwiększenie nakładów.
Drugi symboliczny czek na kwotę 6 tys. zł otrzymali przedstawiciele Stowarzyszenia św. Faustyny Fides. Z tych pieniędzy zakupione zostaną nowe materace dla ośrodka.
- To jest obopólna współpraca. W Fidesie podopieczni sprawdzają i naprawiają sprzęt, tak że w Stacji Socjalnej jest już gotowy do wydania a my po rozmowach i konsultacjach wiemy, co możemy jeszcze w ośrodku dofinansować - wyjaśnia dr Meyl.
Nasz Honorowy Obywatel działa na terenie Pomorza, Warmii i Mazur już od 25 lat. To była jego 142 wizyta w naszym kraju. Jak sam podkreślił, Malbork jest mu szczególnie bliski, zrealizował tu już wiele projektów i planuje kolejne. Przekazał wiceburmistrzowi wyjątkowy prezent - książkę napisaną przez wujka jego żony, który po wojnie uciekł z Kaliningradu do Niemiec Zachodnich. Jest to rodzaj pamiętnika z Prus Wschodnich. Jak podkreślił gość, przetłumaczona książka powinna przybliżyć czytającym motywy działalności Joannitów na tym terenie i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak bardzo angażują się w pomoc najbardziej potrzebującym.
- Tegoroczny pobyt dzieci na koloniach był bardzo udany, na zdjęciach widzieliśmy, jakie były szczęśliwe, dlatego teraz dajemy trochę więcej środków. Dla nas to prawdziwa radość - wyjaśnia Joannita zwiększenie nakładów.
Drugi symboliczny czek na kwotę 6 tys. zł otrzymali przedstawiciele Stowarzyszenia św. Faustyny Fides. Z tych pieniędzy zakupione zostaną nowe materace dla ośrodka.
- To jest obopólna współpraca. W Fidesie podopieczni sprawdzają i naprawiają sprzęt, tak że w Stacji Socjalnej jest już gotowy do wydania a my po rozmowach i konsultacjach wiemy, co możemy jeszcze w ośrodku dofinansować - wyjaśnia dr Meyl.
Nasz Honorowy Obywatel działa na terenie Pomorza, Warmii i Mazur już od 25 lat. To była jego 142 wizyta w naszym kraju. Jak sam podkreślił, Malbork jest mu szczególnie bliski, zrealizował tu już wiele projektów i planuje kolejne. Przekazał wiceburmistrzowi wyjątkowy prezent - książkę napisaną przez wujka jego żony, który po wojnie uciekł z Kaliningradu do Niemiec Zachodnich. Jest to rodzaj pamiętnika z Prus Wschodnich. Jak podkreślił gość, przetłumaczona książka powinna przybliżyć czytającym motywy działalności Joannitów na tym terenie i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak bardzo angażują się w pomoc najbardziej potrzebującym.
